fbpx

Evergreen content – definicja i praktyczne zastosowanie [PODCAST #65]

evergreen-content

Największym problemem content marketingu, który obserwuję, jest czas, który trzeba poświęcić na tworzenie treści.  

Evergreen content jest na to świetną odpowiedzią. Są to bowiem treści tworzone z założenia po to, aby pracowały na nasz biznes przez długi czas. Pozwalają na osiąganie sensownych efektów, nawet jeżeli nie jesteśmy w stanie publikować bardzo regularnie. 

Dzisiaj podpowiem Ci, czym są treści evergreenowe w praktyce i o czym pamiętać przy ich tworzeniu, żeby rzeczywiście mogły pracować na Twój biznes przez wiele lat.

Czym jest evergreen content?

Do evergreen content możemy zaliczyć każdą treść, która będzie aktualna po dłuższym czasie. Pracując na nasz biznes i docierając do nowych odbiorców, pomaga nam osiągnąć efekt kuli śnieżnej.

Format jest dowolny. To czy postawisz na podcast, blog czy wideo na YouTube zależy przede wszystkim od tego, w czym czujesz się dobrze i co pomoże Ci trafić w branżową niszę.

Rozwinięcie tematu samego content marketingu znajdziesz w 61. odc. podcastu Growth Hacking Po Polsku.

Evergreen content – przykładowe formaty 

Poradniki i tutoriale

Dobrym przykładem tego typu treści są poradniki i tutoriale wyjaśniające konkretne zagadnienia, które nie ulegają przeterminowaniu.

Przykład

Prowadzisz firmę zajmującą się pozycjonowaniem (SEO). 

Przykład dobrej treści evergreenowej: „Jak optymalizować stronę www pod wyniki wyszukiwania w Google?”

Przykład treści, która nie jest evergreenowa: „Jak przygotować swoją stronę pod algorytmy Google Penguin?” – ta treść stanie się nieatrakcyjna dla czytelników, kiedy w algorytmach zajdą kolejne zmiany.

Case study

Case study to treści evergreenowe, które są jednocześnie bardzo pomocne sprzedażowo. 

Nasi potencjalni klienci zazwyczaj są żywo zainteresowani case’ami, które pokazują, co zrobiliśmy dla innych klientów i jakie były tego efekty. 

Na podobnej zasadzie działają opinie naszych klientów. Co prawda nie będą one pozycjonować się w Google, ale również się nie przeterminują. 

Słowniki branżowe

Na górze naszego lejka zawsze znajdą się odbiorcy szukający znaczenia podstawowych pojęć z naszej niszy. Słowniki zawierające wyjaśnienia pojęć branżowych są aktualne przez dłuższy czas i świetnie pozycjonują się w wyszukiwarce.

Ten format pozwala również na redystrybucję treści – możemy w nim umieścić odnośniki do innych tworzonych przez nas materiałów.

O taktyce tworzenia słowników branżowych pisałem w moim Growthletterze. Założyłem nawet swój słownik pojęć growt hackowych.

FAQ – odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania

Innym przykładem treści evergreen są sekcje często zadawanych pytań i odpowiedzi (FAQ). Ich ogromnym plusem jest to, że często idealnie trafiają we frazy wyszukiwane przez naszych potencjalnych klientów.

Wystarczy, że wyznaczysz konkretną sekcję na swojej stronie www lub stworzysz wpis blogowy, w którym zbierzesz odpowiedzi na pytania, które faktycznie zadają Twoi odbiorcy.

Przykład

Ostatnio z jednym z moich klientów budowaliśmy FAQ dla startującego biznesu, więc nie mieliśmy wielu pytań od klientów. Wykorzystaliśmy narzędzie do SEO i sprawdziliśmy, czego rzeczywiście szukają odbiorcy w Google. Na podstawie tych informacji stworzyliśmy obszerny wpis blogowy, zbudowany na zasadzie: pytanie – odpowiedź.

Taki wpis stosunkowo łatwo jest pozycjonować, bo w jednym miejscu gromadzimy odpowiedzi, których szukają nasi potencjalni klienci. 


Evergreen content na przykładzie mojego podcastu

Jednym z przykładów treści evergreenowych w kontekście mojego podcastu Growth Hacking Po Polsku może być odcinek jak weryfikować pomysły na biznes.

Poruszony tam temat będzie tak samo aktualny dzisiaj, za rok, a być może i nawet za 10 lat, ponieważ zawarłem w nim bardzo uniwersalne porady. Nie są one oparte na technologii, narzędziach czy popularnych obecnie rozwiązaniach, a na podejściu biznesowym.

Czym nie jest evergreen content?

Do treści evergreenowych na pewno nie zaliczają się treści o charakterze newsowym, komentujące bieżące wydarzenia czy oparte o aktualne trendy, które szybko się zmieniają. 

Najmniej evegreenowy odcinek mojego podcastu to ten poświęcony trendom marketingowym na rok 2020. Nie da się ukryć, że w tym momencie ten content nikogo już nie interesuje i widzę to w statystykach. W porównaniu do innych starszych odcinków, ten słucha się bardzo słabo.

Warto więc celować w uniwersalne tematy, które nie stracą na wartości po dłuższym czasie.

Jak tworzyć skuteczne treści evergreen?

Zrób research słów kluczowych 

Tutaj największe znaczenie ma trafienie w realne potrzeby naszych klientów. Muszą oni szukać tego, o czym my piszemy/mówimy.

Bez tego może i będziemy mieli treść, która się nie starzeje, ale będzie ona dla nas bezużyteczna biznesowo.

Optymalizuj treści pod kątem SEO

Zrobiliśmy research słów kluczowych i wiemy już, jakich fraz szukają nasi użytkownicy. Teraz musimy sprawić, żeby trafili oni na naszą treść evergreenową, a nie do konkurencji. 

Niezbędne jest więc zadbanie o optymalizację SEO naszych treści – zarówno techniczną, jak i merytoryczną.

Skup się na górze swojego lejka sprzedaży

Przy tworzeniu evergreen content warto skupić się na samej górze lejka sprzedaży i tworzyć treści, które trafiają szeroko do naszej grupy odbiorców. 

Zależy nam na tym, żeby evergreen content generował możliwie dużo wartościowego ruchu, który później już w swoich lejkach sprzedaży przeprowadzamy na własnych zasadach.

Wyróżniaj treści evergreenowe 

Warto zaimplementować „wiecznie zielone” treści na naszej stronie internetowej, aby użytkownicy mogli je łatwo znaleźć i być może dzięki nim podjąć decyzję zakupową.  

Polecam promować je również z tego poziomu. Opcji na ich umieszczenie na stronie jest naprawdę sporo w zależności od tego jak ona wygląda. 

Dodaj dedykowane lead magnety

Dedykowane lead magnety do treści evergreenowych, które stale generują ruch np. z wyszukiwarki Google, zwiększą konwersję na Twojej stronie www. 

Uda Ci się w ten sposób zaktywizować osoby odwiedzające stronę i przenieść je do e-mail marketingu lub innej automatyzacji, która jest zaplanowana po pobraniu lead magnetu.

Szczegółowe omówienie lead magnetów znajdziesz w 11 odc. podcastu GHPP.

Promuj evergreen content wielokrotnie 

W przeciwieństwie do treści newsowych, które publikujemy raz, promujemy i zapominamy, evergreen content może być przez nas wielokrotnie odświeżany i promowany.

Jest to spora oszczędność czasu. Za pomocą treści evergreenowych możemy „ogrzewać” naszych odbiorców przez wiele miesięcy, a nawet lat, bez dodatkowej pracy. Warto dodatkowo zautomatyzować ten proces, wykorzystując takie narzędzia jak Publer czy Buffer.

Osobiście lubię wykorzystywać tego typu treści również do retargetingu. Jeżeli ktoś odwiedził moją stronę po raz pierwszy, to – zamiast reklamy –  mogę zaserwować mu konkretną treść evergreenową, która pomoże mu przejść ścieżkę zakupową. 

Regularnie odświeżaj treści evergreenowe

Z założenia treści evergreenowe się nie starzeją, ale warto zerknąć do nich raz na jakiś czas i skontrolować, czy zawarte w nich informacje nie wymagają odświeżenia. 

Nasz content warto aktualizować z przyczyn technicznych – Google bardzo to lubi – ale również z uwagi na naszych odbiorców. Nawet trafiając na wpis sprzed kilku lat, powinni mieć poczucie, że jest on aktualny i rozwiązuje ich problem.

Taka aktualizacja zazwyczaj zajmuje kilka minut, więc myślę, że jest to gra warta świeczki. 

Podsumowanie

Raz stworzone treści, które są uniwersalne i nie tracą na aktualności, mogą pracować na Twój biznes przez długi czas. Mam nadzieję, że evergreen content Cię zainteresował i zdecydujesz się wprowadzić ten element do swojej strategii marketingowej. 

Koniecznie daj znać w komentarzu, jakie są Twoje doświadczenia z „wiecznie zielonymi” treściami 🙂

________________________________

Dołącz do bezpłatnego Growthlettera.

Odsłuchaj pozostałe odcinki podcastu Growth Hacking Po Polsku

Odkrywaj ciekawe narzędzia growthackingowe na growthtools.pl 

Odwiedź mój Instagram.

User generated content – czym jest i jak wykorzystać go w biznesie? [PODCAST #64]

user-generated-content

User generated content to temat, który przewijał się już tutaj wielokrotnie, ale nigdy nie został przeze mnie dokładnie wyjaśniony. Pora to zmienić 🙂 

Dziś omówimy czym właściwie jest UGC, przytoczę kilka konkretnych przykładów i podpowiem co zrobić, żeby z sukcesem zastosować ten element w swoim biznesie.

Czym jest user generated content?

Najprościej mówiąc, user generated content to treści tworzone przez Twoich klientów.

Odbiorcy Twoich produktów czy usług tworzą treści na temat Twojej marki, które później umieszczają w swoich social mediach lub innych miejscach w sieci. 

Dzięki temu komunikat dociera również do nowych odbiorców, których gromadzą oni w swoich kanałach.

Zalety user generated content

Zaufanie

Jedna z głównych zalet UGC to zaufanie, które Twoja marka może zyskać, kiedy klienci zaczną dzielić się tego typu treściami.

Jeżeli Twój klient sam z siebie publikuje pozytywne informacje na temat Twojego produktu czy usługi, to wygląda to bardzo wiarygodnie. Dla potencjalnych klientów jest to sygnał, że produkt faktycznie spełnia oczekiwania użytkownika.

Co ciekawe, w badaniach dotyczących źródeł publikowania treści user generated content w kontekście zaufania do marki zajmuje pierwsze miejsce i tym samym wypada lepiej niż np. influencer marketing.

Potencjał wirusowy

Ogromnym plusem user generated content jest również potencjał wirusowy. 

Marki, tworząc własne treści, skupiają się przede wszystkim na promowaniu w nich swoich produktów i usług. Często zdarza się, że robią to zbyt intensywnie, co niekoniecznie podoba się klientom. 

User generated content jest pozbawiony „ładunku reklamowego”, dzięki czemu rozchodzi się łatwiej i szerzej niż tworzone przez Ciebie treści organicznie.


13 skutecznych kanałów organicznych, które możesz wykorzystać w biznesie, znajdziesz w 63. odcinku podcastu Growth Hacking Po Polsku

Wady UGC

Dostrzegam tutaj tylko jedną poważną wadę – w wielu przypadkach po prostu trudno jest zmotywować klientów do tworzenia tego typu treści.

Nikt jednak nie mówił, że będzie łatwo. Oto kilka podpowiedzi jak podejść do UGC. 

User generated content – przykłady

Opinie w różnych formatach

Opinie publikowane przez Twoich klientów w sieci (tekstowe, wideo, itd.) to jeden z przykładów UGC, dlatego zawsze warto się o nie starać.  

Posiadasz już opinie zadowolonych klientów? Nie zapominaj o ich dystrybucji. W odpowiedniej formie mogą być one świetnym materiałem reklamowym. 

Sprawdzą się szczególnie w retargetingu – pomogą przekonać klientów, którzy znajdują się na dosyć późnym etapie lejka, ale jeszcze nie są gotowi na dokonanie zakupu.

Tagowanie Ciebie/firmy/produktów w portalach społecznościowych

Kolejnym przykładem jest tagowanie (oznaczanie) Ciebie, Twojej firmy czy produktów w portalach społecznościowych. Chcemy tym zachęcić odbiorców do używania konkretnego hashtagu czy naszej nazwy firmy w wybranym portalu społecznościowym. 

Działania te budują zasięgi, ale przede wszystkim pozwalają wchodzić w interakcję z potencjalnymi klientami. Dzięki temu mamy szansę prowadzić bardziej zaawansowane akcje, śledzić na bieżąco co się dzieje oraz nagradzać konkretnych użytkowników tworzących treści. 

Wybór kanału oraz najlepszych sposobów oznaczania zależy oczywiście od strategii, którą obierzemy. 

Unboxing Twoich produktów

Z jakiegoś powodu ludzie lubią oglądać, jak wygląda proces odpakowywania produktów, które docierają do klientów. 😉 

Unboxing sprawdza się świetnie przede wszystkim w e-commerce. Jeśli prowadzisz więc swój sklep internetowy, to warto poważnie zastanowić się nad jego wykorzystaniem.

Pamiętaj, że jeśli zdecydujesz się na tego typu treści, to musisz zadbać o to, żeby proces odpakowywania był atrakcyjny i przedstawiał Cię w dobrym świetle.

Jak zaplanować skuteczny user generated content?

Zaplanuj proces jasny dla użytkownika

Nie zostawiaj tych działań przypadkowi. Zaplanuj jasny proces i poinformuj użytkownika, w jaki sposób może tworzyć treści na temat Twojej marki.

Klient powinien wiedzieć jakich treści oczekujesz oraz czy zależy Ci na tagowaniu, a jeśli tak, to w jakich kanałach. Jeżeli nie będzie miał tej wiedzy, to najpewniej tego nie zrobi.

Promuj i motywuj 

Kolejny krok to promowanie procesu, czyli dotarcie z naszą informacją jak najszerzej.

Zajmujesz się handlem elektronicznym i stawiasz na user generated content? Poinformuj o tym fakcie w przesyłce. Możesz np. dołączyć do paczki ulotkę lub napisać na pudełku tekst zachęcający klientów do oznaczania profilu Twojej marki w relacjach na Instagramie.

Oprócz samej promocji ogromne znaczenia ma również motywacja odbiorców do tworzenia tych treści. Bez niej efekty zazwyczaj będą bardzo mizerne.

Przykład

Swoją pierwszą strategię treści tworzonych przez klientów realizowałem dla marki gastronomicznej – rozwiązanie idealne, ponieważ lubimy się dzielić ładnym jedzeniem w mediach społecznościowych. 

Zastosowaliśmy wtedy bardzo symboliczne motywacje – część klientów, którzy udostępniali treści, co jakiś czas miała szansę na wygranie voucherów o niewielkiej wartości.

Mimo że nagrody były bardzo małe, to ta motywacja działała. Klienci chętnie dzielili się treściami oznaczanymi autorskim hashtagiem i nazwą profilu na Instagramie. 

Pamiętaj o dystrybucji i redystrybucji treści

Dobrze zaplanowane akcje mogą bardzo szybko wygenerować efekt kuli śnieżnej, dlatego warto zadbać o to, żeby dystrybucja i redystrybucja tworzonych treści faktycznie działała. 

Możesz to zrobić w bardzo prosty sposób, np. komentując publikacje klientów, udostępniając je w swoich mediach społecznościowych lub gromadząc treści w przeznaczonym do tego miejscu na stronie www.

Jest to dla Ciebie dodatkowy social proof. Jeżeli ktoś wejdzie na Twoją stronę i zobaczy, że 1500 osób udostępniło swoje zdjęcia w Twoich butach, to przy okazji – oprócz tego, że zyskałeś treści stworzone przez użytkowników – zyskujesz społeczny dowód słuszności i potwierdzenie, że Twoje produkty warto znać.

Motywacje, tak jak już wspomniałem, mogą być materialne, ale również emocjonalne. Jeżeli masz fajny i silny brand, to docenienie i zauważenie swoich klientów czy udostępnienie ich treści będzie dla nich motywacją samą w sobie.

Przykład

Bazując na poprzednim przykładzie marki gastronomicznej, jeżeli ktoś dodawał treści na temat naszej marki do swoich mediów społecznościowych, to udostępniliśmy je również na naszych profilach – oczywiście za zgodą tych użytkowników.

Ciekawy zabieg jest taki, że podawaliśmy te treści dalej, użytkownicy widzieli, że inni klienci korzystają z danej usługi, są z niej zadowoleni i dzielą się tym w mediach społecznościowych, więc automatycznie występował social proof.

Przy każdym takim udostępnieniu promowaliśmy również ten fakt, czyli np. wspominaliśmy, że ktoś zdobył voucher i instruowaliśmy użytkowników, co zrobić, jeśli też chcieliby go otrzymać. To nakręcało nie tylko całą akcję, ale i społeczny dowód słuszności. 

Zadbaj o stronę wizualną produktów

Tworzysz produkty fizyczne? Ich strona wizualna jest bardzo istotna i może mieć ogromny wpływ na Twój sukces. Zadbaj o estetyczne opakowanie przyciągające uwagę lub nietypowy element wyróżniający, który wzbudzi ciekawość klienta. 

Tutaj liczy się przede wszystkim element zaskoczenia. Nie musi to być nic wielkiego, ale musi być impulsem do podzielenia się Twoim produktem ze znajomymi. 

Przykład 1 

Świetnie radzi sobie z tym Coffedesk, czyli jeden z największych sklepów z kawą w naszym kraju.

Stosują bardzo prostą rzecz, która pozwala im gromadzić ogromną liczbę treści tworzonych przez klientów. W czym tkwi sekret? Często dopisują na pudełku miły lub śmieszny tekst oraz rysują humorystyczne obrazki. Drobiazg, a potrafi bardzo zaprocentować.

Tutaj na sukces ogromny wpływ na kreatywność i podejście do tematu. Czy Coffedesk sprzedaje wyjątkowe produkty lub stosuje unikalne opakowania? Nie. Ich oferta pokrywa się z wieloma sklepami, ale wyróżniają się właśnie wspomnianymi tekstami, które działają motywująco na klientów.

Przykład 2
 
Przykład z innego świata, gdzie nie występują produkty, to konferencje

Często obserwuję tam kreatywne podejście do tematu zdjęć, np. w postaci ścianki imitującej zdjęcie z Instagrama. Ludzie stają w tym miejscu i robią sobie zdjęcia, a następnie chętnie się nimi dzielą, bo jest to ładne, nietypowe i ciekawe.

Dzięki temu organizator ma szansę się wypromować, bo oczywiście na tej ściance znajdują się wszystkie niezbędne informacje na temat konferencji. 

Wykorzystaj wsparcie technologiczne

Możemy postawić również na technologię i dać naszym użytkownikom do dyspozycji bardzo proste aplikacje czy filtry, które sprawią, że tworzone treści będą ciekawsze, a jednocześnie brandowane naszą firmą – bo to jest przecież nasz główny cel 😉 

Jest to coś świeżego, fajnego, śmiesznego i może być skuteczną motywacją dla klientów, żeby tworzyć te treści i publikować je dalej. 

Sam nieszczególnie znam się na tworzeniu filtrów, natomiast wiem, że ten rynek rozwija się ekspresowo. Po więcej konkretnych informacji na temat wykorzystania takich technologii w biznesie odsyłam Cię do profilu Matka Sukcesu, który sam obserwuję 🙂 

Kto może korzystać z user generated content?

Strategia wykorzystująca UGC może być śmiało stosowana również w mikro biznesach. Sam robiłem to wielokrotnie i działało bez zarzutu.

User generated content nie jest trudnym tematem, ale przydatna będzie na pewno znajomość podstaw psychologii i rozchodzenia się treści w mediach społecznościowych. 

Co prawda te działania nie wymagają wielkich pokładów kreatywności, ale zachęcam Cię do poświęcenia chwili i zastanowienia się nad tym, co może zadziałać konkretnie w Twoim przypadku i m.in. wspomóc efekt wirusowy. 

Pamiętaj o motywacji klientów, o której wspomniałem wcześniej. Bez niej efekty raczej nie będą zadowalające. Klienci potrzebują triggera lub konkretnego impulsu, który zachęci ich do tworzenia treści. 

Podsumowanie

Mam nadzieję, że user generated content jest już dla Ciebie jasny i być może zdecydujesz się na jego przetestowanie w swoim biznesie. 

Osobiście bardzo interesuje mnie ten temat i lubię obserwować, jak się rozwija. Koniecznie daj znać w komentarzu, czy udało Ci się wdrożyć jakieś przykłady 🙂 

________________________________

Dołącz do bezpłatnego Growthlettera.

Odsłuchaj pozostałe odcinki podcastu Growth Hacking Po Polsku

Odkrywaj ciekawe narzędzia growthackingowe na growthtools.pl 

Odwiedź mój Instagram.