fbpx

Freelancer, agencja czy in-house marketer – kogo wybrać i dlaczego

Temat dzisiejszego wpisu często pojawia się w rozmowach z moimi klientami, gdy pracujemy nad strategią marketingową. Zastanawiamy się wtedy, czy lepiej zatrudnić marketera na stałe, skorzystać z usług agencji, czy może postawić na freelancera. Każda z tych opcji ma swoje unikalne plusy i minusy, a ja postaram się dzisiaj pomóc Ci wybrać to, co najlepiej sprawdzi się w Twoim biznesie.

Ten wpis powstał na podstawie 107. odcinka podcastu Growth Hacking Po Polsku. Jeśli wolisz słuchać niż czytać, możesz to zrobić, klikając powyżej, lub przechodząc do podcastu Growth Hacking Po Polsku na Twojej ulubionej platformie podcastowej.

Agencje marketingowe

Zalety:

Elastyczność zespołu: Agencje marketingowe oferują wyjątkową elastyczność. Zamiast zatrudniać jedną osobę, zyskujesz dostęp do całego zespołu, który może być skalowany w zależności od potrzeb Twojego projektu. Gdy Twój biznes się rozwija, agencja może szybko dostosować swoje zasoby, aby sprostać rosnącym wymaganiom.

Bogate doświadczenie: Agencje pracują z wieloma różnymi klientami, co oznacza, że mają za sobą setki zrealizowanych projektów. Dzięki temu dysponują szerokim wachlarzem doświadczeń i są w stanie wnieść do Twojego biznesu świeże, kreatywne pomysły, które mogą umknąć wewnętrznemu zespołowi.

Świeże spojrzenie: Zewnętrzne spojrzenie agencji pozwala na identyfikację nowych możliwości i wyzwań, których Ty sam, zanurzony w codziennych operacjach, możesz nie dostrzegać. Często takie spojrzenie prowadzi do odkrycia nowych dróg rozwoju dla Twojego biznesu.

Wady:

Wyższe koszty: Agencje marketingowe zazwyczaj oferują usługi na poziomie premium, co wiąże się z wyższymi kosztami. Często płacisz za dostęp do doświadczonego zespołu, ale rzeczywiste prace mogą być realizowane przez mniej doświadczonych członków zespołu.

Brak zaangażowania: Agencje mogą nie zawsze angażować się w Twój projekt tak głęboko, jak byś tego oczekiwał, zwłaszcza jeśli nie będziesz regularnie monitorować postępów i wyników. Po pierwszych miesiącach współpracy może zabraknąć inicjatywy z ich strony, jeśli nie będą motywowani do proaktywnego działania.

Ograniczona personalizacja: Agencje zazwyczaj oferują to, w czym się specjalizują, co może nie zawsze idealnie pasować do Twoich potrzeb. Istnieje ryzyko, że otrzymasz standardowe rozwiązania, które nie są w pełni dopasowane do specyfiki Twojego biznesu.

Freelancerzy

Zalety:

Większa elastyczność: Freelancerzy są bardziej elastyczni niż agencje. Mogą dostosować swoje podejście do Twoich unikalnych potrzeb i są mniej ograniczeni przez formalne procedury. Dzięki temu mogą bardziej wychodzić poza utarte schematy, co może być kluczowe, gdy potrzebujesz innowacyjnych rozwiązań.

Niższe koszty: Freelancerzy zazwyczaj oferują swoje usługi w niższej cenie niż agencje. Wynika to z mniejszej liczby pośredników i niższych kosztów operacyjnych, co pozwala na uzyskanie wsparcia eksperckiego w bardziej przystępnej cenie.

Działanie w małej skali: Freelancerzy chętniej podejmują się mniejszych zleceń, co jest korzystne, gdy potrzebujesz wsparcia tylko na kilka godzin w tygodniu. Agencje często nie podejmą się tak małych projektów, ale freelancerzy wprost przeciwnie – to ich specjalność.

Wady:

Ograniczony zakres kompetencji: Freelancerzy zazwyczaj specjalizują się w wąskim obszarze, co oznacza, że ich kompetencje mogą nie wystarczyć do obsługi bardziej złożonych projektów. Często trzeba zatrudniać kilku freelancerów, aby zrealizować pełen zakres działań marketingowych.

Przeciążenie pracą: Freelancerzy mogą mieć tendencję do przeciążania się pracą, biorąc na siebie więcej projektów, niż są w stanie obsłużyć. Brak formalnych struktur zarządzania projektami, jak w agencjach, może prowadzić do opóźnień i obniżenia jakości wykonanych prac.

Brak możliwości skalowania: Freelancerzy mają ograniczoną ilość czasu, co oznacza, że ich zdolność do skalowania działań jest mocno ograniczona. Jeśli Twój projekt nagle wymaga większych zasobów, freelancer może nie być w stanie sprostać tym wymaganiom.

In-house marketer

Zalety:

Pełne zaangażowanie: Marketer in-house jest całkowicie poświęcony Twojej firmie. Taki pracownik nie tylko zna Twój biznes od podszewki, ale także jest w stanie w pełni zintegrować strategię marketingową z innymi działaniami firmy, co prowadzi do spójniejszych i skuteczniejszych działań.

Szerokie podejście strategiczne: Zatrudniając T-shaped marketera, zyskujesz kogoś, kto nie tylko zna się na jednym aspekcie marketingu, ale potrafi łączyć różne elementy strategii, jak SEO, PPC, content marketing czy social media. Taki specjalista myśli długoterminowo i potrafi dostosować działania marketingowe do szerokich celów biznesowych.

Szybka reakcja na zmiany: In-house marketer jest na miejscu i jest w stanie szybko reagować na zmieniające się potrzeby firmy. Dzięki temu możesz być pewien, że marketing Twojej firmy jest elastyczny i zawsze dostosowany do aktualnych warunków rynkowych.

Wady:

Koszty rekrutacji i wdrożenia: Zatrudnienie marketera in-house wiąże się z wysokimi kosztami początkowymi – zarówno finansowymi, jak i czasowymi. Proces rekrutacji, wdrożenia i przystosowania nowego pracownika do specyfiki Twojej firmy może trwać tygodnie, a nawet miesiące.

Ryzyko wypalenia: Praca nad jednym projektem przez dłuższy czas może prowadzić do wypalenia zawodowego. Z czasem marketera in-house może przestać dostrzegać nowe możliwości, co może negatywnie wpłynąć na efektywność działań marketingowych.

Mniejsze doświadczenie: Marketerzy in-house mogą mieć mniej doświadczenia niż ich odpowiednicy pracujący w agencjach czy jako freelancerzy. Pracując w jednej firmie, zazwyczaj mają do czynienia z mniejszą liczbą przypadków, co może ograniczać ich perspektywę i elastyczność w podejściu do różnych wyzwań.

Którą opcję wybrać?

Każda z tych opcji – agencja, freelancer, czy in-house marketer – ma swoje miejsce w zależności od potrzeb Twojego biznesu. Kluczowe jest zrozumienie, czego dokładnie potrzebujesz i jakie są Twoje cele. Jeśli dopiero zaczynasz, freelancer może być świetnym rozwiązaniem. Jeśli Twój biznes szybko rośnie i potrzebujesz wsparcia na dużą skalę, agencja może być najlepszym wyborem. Natomiast jeśli chcesz budować długoterminową strategię marketingową, inwestycja w marketera in-house może się opłacić.

Jeśli nadal masz wątpliwości, jaką ścieżkę wybrać, zapraszam do kontaktu. W ramach Growth Planu mogę pomóc Ci strategicznie ułożyć działania marketingowe i znaleźć odpowiednie wsparcie – niezależnie od tego, czy będzie to agencja, freelancer, czy in-house marketer. 

W ramach Growth Planu oferujemy również pomoc w weryfikacji i rekomendacji sprawdzonych freelancerów i agencji, z którymi warto współpracować. Jeśli potrzebujesz wsparcia w znalezieniu odpowiedniego specjalisty lub agencji, zerknij tutaj.

A jeśli jesteś marketerem i chcesz rozwijać swoje umiejętności, zapraszam na kurs T-shaped, który pomoże Ci stać się wszechstronnym specjalistą gotowym na wyzwania współczesnego rynku. 

Marketer przyszłości — czyli dlaczego twoja firma potrzebuje T-Shaped marketera?

T-shaped marketer

Jeśli jesteście ze mną dłużej, to pewnie pamiętacie, że już wielokrotnie poruszałem temat T-shaped marketerów. To typ marketera, który od dawna uważam za niezbędny w firmach, ale dzisiaj jest on jeszcze bardziej potrzebny i będzie zyskiwał na znaczeniu w przyszłości.

Ten wpis nie powstaje przypadkowo. Rosnące potrzeby firm i klientów, szczególnie w Growth Planie, skłoniły mnie do stworzenia kompleksowego, sześciomiesięcznego kursu przygotowującego do pracy jako T-shaped marketer. Kurs ten zaczyna się od specjalizacji B2B, co oznacza, że przez pół roku będziemy szkolić marketerów do pracy w firmach B2B. Mam nadzieję, że ta pierwsza edycja nie będzie ostatnią i w przyszłości pojawią się kolejne specjalizacje, także dla firm e-commerce’owych czy B2C. Już teraz zapraszam na pierwszą edycję kursu. 

Kurs jest idealny dla marketerów, którzy chcą zdobyć nowe umiejętności i pracować w dynamicznych firmach B2B. Co więcej, absolwenci kursu mają szansę na atrakcyjne oferty pracy od razu po jego zakończeniu. Zapraszam również przedsiębiorców, którzy chcą wysłać swoich marketerów na kurs, aby zdobyli cenne umiejętności potrzebne w firmie.

Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.

Ten wpis powstał na podstawie 106. odcinka podcastu Growth Hacking Po Polsku. Jeśli wolisz słuchać niż czytać, możesz to zrobić, klikając powyżej, lub przechodząc do podcastu Growth Hacking Po Polsku na Twojej ulubionej platformie podcastowej.

Kim jest T-Shaped marketer?

T-shaped marketer to osoba posiadająca szeroką wiedzę na temat różnych aspektów marketingu oraz kilka głębokich specjalizacji w wybranych obszarach. Wyobraź sobie literę „T”: pozioma kreska symbolizuje szeroki zakres wiedzy, podczas gdy pionowa kreska reprezentuje głębokie umiejętności w kilku kluczowych dziedzinach. Taki marketer potrafi łączyć różne elementy strategii marketingowej, tworząc spójny plan działania, który przynosi realne efekty.

Dlaczego T-Shaped marketer jest ważny dla firm?

  1. Szeroki zakres umiejętności: T-shaped marketerzy posiadają wiedzę z różnych dziedzin marketingu, co pozwala im na elastyczne podejście do problemów i skuteczne zarządzanie różnorodnymi kampaniami.
  2. Specjalizacja w kluczowych obszarach: Dzięki głębokim umiejętnościom w wybranych dziedzinach, tacy marketerzy mogą dokładnie analizować i optymalizować kluczowe aspekty strategii marketingowej, takie jak lead generation, content marketing czy SEO.
  3. Efektywność: T-shaped marketerzy są w stanie samodzielnie realizować większą część zadań, dzięki czemu zmniejszają potrzebę angażowania wielu różnych specjalistów i zwiększają efektywność działań marketingowych.
  4. Adaptacja do nowych technologii: W erze automatyzacji i sztucznej inteligencji, umiejętność korzystania z nowych technologii staje się kluczowa. T-shaped marketerzy potrafią wykorzystać narzędzia AI do tworzenia treści, analizy danych i optymalizacji kampanii.

Jak T-Shaped marketer wspiera rozwój firmy?

W tradycyjnym modelu, marketing często dzieli się na wyspecjalizowane działy, które mogą działać w izolacji, co prowadzi do niespójności w strategii i trudności w osiągnięciu zamierzonych celów. T-shaped marketerzy, dzięki swojej szerokiej wiedzy i umiejętnościom, mogą łączyć różne elementy marketingu, tworząc spójną i efektywną strategię.

Przykładowo, w firmach B2B, T-shaped marketerzy mogą skupić się na lead generation, content marketingu i dłuższych procesach sprzedażowych. Ich umiejętności pozwalają na kompleksowe podejście do kampanii marketingowych, co zwiększa szanse na sukces.

Wykorzystanie nowych technologii

Współczesny marketing coraz częściej opiera się na nowych technologiach, takich jak sztuczna inteligencja i automatyzacja. T-shaped marketerzy, dzięki swojej elastyczności i szerokiej wiedzy, są w stanie skutecznie wykorzystać te technologie. Mogą tworzyć treści za pomocą narzędzi AI, automatyzować procesy marketingowe i korzystać z algorytmów do optymalizacji kampanii.

Przyszłość marketingu

Rola T-shaped marketerów będzie rosła w przyszłości, ponieważ firmy coraz bardziej doceniają ich wszechstronność i efektywność. W dobie szybkich zmian technologicznych, umiejętność adaptacji i elastyczność stają się kluczowe. Inwestowanie w rozwój takich specjalistów może przynieść firmom znaczące korzyści i pozwolić na skuteczne zarządzanie kampaniami marketingowymi w dynamicznym środowisku.

Dlaczego T-Shaped marketerzy są niezbędni w twojej firmie?

W firmach, z którymi pracuję w ramach Growth Planu, często brakowało odpowiednich zasobów i dobrych T-shaped marketerów. Często mieliśmy specjalistów realizujących tylko jeden obszar lub agencje, którym firmy płaciły dziesiątki tysięcy złotych. Jednak brakowało marketerów, którzy mogliby codziennie realizować różnorodne działania marketingowe. To właśnie z tego powodu postanowiłem stworzyć intensywny i kompleksowy kurs, który przygotowuje T-shaped marketerów do pracy.

W ramach kursu T-Shaped Marketer, który trwa 24 tygodnie (6 miesięcy), uczestnicy będą realizować praktyczne projekty, zdobywając umiejętności niezbędne do efektywnego działania w firmach B2B. Kurs zawiera 10 praktycznych projektów, które tworzą portfolio, pomocne przy poszukiwaniu pracy lub udoskonalaniu swoich umiejętności w obecnym miejscu zatrudnienia. Pierwsza edycja kursu rozpocznie się we wrześniu 2024 roku i będzie poświęcona specjalizacji B2B, z planami rozszerzenia na inne modele biznesowe w przyszłości.

Jeżeli jesteś marketerem lub przedsiębiorcą, gorąco zachęcam do zapoznania się z kursem. Szczegóły znajdziesz tutaj.

Chętnie poznam Wasze zdanie na temat przyszłości marketingu i roli T-shaped marketerów w firmach. Od wielu lat wierzę w ten kierunek i jestem ciekaw, jak Wy to widzicie zarówno z perspektywy przedsiębiorców budujących swoje działy marketingu, jak i marketerów pracujących w tej branży.