Dzisiaj przedstawię Ci 6 sposobów na organiczny wzrost treści przy wykorzystaniu “ego marketingu”, które pozwalają docierać bardzo szeroko do grupy idealnych klientów bez dodatkowych budżetów.
Muszę przyznać, że „ego marketing” to nazwa trochę niefortunna i mam wrażenie, że nacechowana negatywnie, ale niestety nie znalazłem niczego innego, co pasowałoby tutaj dobrze. Niemniej przedstawione dziś strategie są raczej pozytywne i z efektem win-win dla wszystkich biorących w niej udział stron.
Ego marketing – co to takiego?
Ego marketing (choć nie mam pewności czy to stwierdzenie funkcjonuje szeroko) to strategia, za którą stoi prosta psychologia.
Mianowicie my – jako ludzie – lubimy, gdy mówi się o nas dobrze i wyróżnia nas na tle innych. Dodatkowo, kiedy ktoś już to zrobi, to z przyjemnością dzielimy się tym z innymi.
Skuteczne sposoby na organiczne wzrosty treści, które tutaj omówię, bazują właśnie na tej prostej psychologii. Tym samym można je oczywiście wykorzystywać w bardziej lub mniej moralny sposób. Ja zdecydowanie polecam Ci tę pierwszą opcję. 😉
6 sposobów na organiczne wzrosty treści
1. Rankingi najlepszych osób lub firm
Mechanizm jest bardzo prosty i daje niesamowicie dobre efekty w kontekście ilości ruchu bezpłatnie generowanego ruchu oraz rozpoznawalności marki.
Pewnie kojarzysz takie rankingi ze swojej branży. Najczęściej dowiadujemy się o nich dzięki osobom, które zostały w nich wyróżnione.
Jak stworzyć taki ranking?
🚀 Zbierz osoby związane z Twoją branżą, które gromadzą grupę Twoich idealnych odbiorców i stwórz ranking, np.: „50 najlepszych osób związanych z branżą SEO”.
🚀 Umieść wybrane osoby w rankingu i opisz, dlaczego się tam znalazły.
W przypadku rankingów dobrze jest potwierdzić konkretnymi liczbami, dlaczego dana osoba została umieszczona na wybranym miejscu. Łatwiej jest więc stworzyć ranking np. „10 najpopularniejszych Youtuberów”, gdzie zmienną, którą bierzemy pod uwagę jest np. liczba subskrypcji, niż „najlepsze firmy z branży X”, gdzie nie mamy konkretnych danych.
Czy w praktyce takie dane oparte o konkretne liczby mają duże znaczenie w kontekście skuteczności tej taktyki? Szczerze mówiąc, z mojego doświadczenia niespecjalnie. Wiele skutecznych rankingów jest zupełnie oderwanych od rzeczywistości… a mimo to spełniają swoją funkcję 😉
🚀 Opublikuj ranking i poinformuj laureatów, że się w nim znaleźli.
Na tym etapie właściwie kończy się Twoja praca. Statystycznie zdecydowana większość z tych osób, które znalazły się w rankingu, będzie chciała pochwalić się tym faktem w swoich mediach społecznościowych – i na tym nam właśnie zależy.
Jeżeli tworzymy ranking, który składa się z wielu osób (np. „100 najlepszych osób w branży X”), to uzyskujemy setki udostępnień w różnych miejscach w sieci, dzięki czemu robi się o nas naprawdę głośno wśród grupy naszych idealnych odbiorców.
Jeszcze mała rada – jeżeli tworzysz rozbudowane rankingi osób czy firm, to z psychologicznego punktu widzenia, lepiej będzie określić wszystkich jako TOP branży, niż tworzyć ich hierarchię. Dzięki temu każda z tych osób chętniej udostępni informację o rankingu. Mało kto natomiast chciałby się chwalić zajęciem ostatniego miejsca w rankingu np. 100 firm.
2. Komentarz ekspercki
Kolejny sposób na organiczne wzrosty treści to poproszenie branżowego autorytetu o komentarz ekspercki.
Przykład
Piszemy artykuł blogowy na temat, który interesuje naszą grupę idealnych klientów i prosimy osobę z naszej branży o komentarz do niego.
Następnie po publikacji wysyłamy link do takiego artykułu i koniecznie oznaczamy autora komentarza, promując ten wpis w mediach społecznościowych.
Podczas publikacji np. na LinkedIn, promując nasz nowy wpis, warto oznaczać i wspominać o wszystkich osobach, które dodały tam swój komentarz.
Dzięki temu znacznie zwiększamy szanse na to, że ekspert udostępni treść również w swoich mediach społecznościowych.
Rzecz jasna możemy poprosić o komentarz do naszego artykułu wielu autorów jednocześnie, co pozwoli nam zwielokrotnić efekty tej taktyki.
Więcej zaproszonych ekspertów = więcej udostępnień w mediach społecznościowych, które trafią do naszych idealnych odbiorców.
Przykład z branży marketingowej
W mojej branży pod koniec roku dość regularnie pisze się o trendach marketingowych. Pewna osoba poprosiła więc wielu autorów znanych z tej branży, żeby napisali swój krótki komentarz i przewidzieli trendy na następny rok.
Zebranie tego w jeden artykuł zapewniło jego autorowi kilkadziesiąt branżowych udostępnień.
3. Gościnne treści
W praktyce jest to po prostu zaproszenie autora do opublikowania treści w Twoich mediach (np. na blogu).
Po publikacji, analogicznie do poprzednich taktyk, należy poinformować autora o tym, że przygotowany przez niego wpis już się pojawił.
Później liczymy już na to, że autor chętnie podzieli się treścią ekspercką w swoich kanałach społecznościowych, pozwalając nam tym samym dotrzeć do potencjalnych klientów.
Więcej o samych treściach gościnnych opowiedziałem w 20 odc. podcastu GHPP.
4. Wywiady
Zapewne kojarzysz tę taktykę, jeśli śledzisz biznesowe kanały na YouTube lub podcasty.
Wiele z nich opiera swoją strategię na rozmowach z ciekawymi gośćmi, którzy często gromadzą większą publikę niż sam kanał/podcast. Szczególnie w początkowej fazie tego typu biznesów stanowią oni główny motor napędowy ich rozwoju tego typu mediów.
Znani goście, chwaląc się wystąpieniem na jakimś kanale lub w podcaście, automatycznie kierują tam część swoich odbiorców.
Win-win
Osobiście uważam, że strategie bazujące na ego marketingu to najczęściej sytuacje win-win.
Jeżeli ja występuję u kogoś gościnnie (nawet jeśli jest to mniejszy kanał czy podcast), to i tak chętnie się tym dzielę. Każda strona coś na tym zyska.
Moi odbiorcy, którzy dotrą do tych treści, mogą konsumować jeszcze więcej moich treści. Zazwyczaj w innym formacie niż te, które ja prezentuje im w swoich mediach, więc jest to ciekawe urozmaicenie.
Tworzenie wspólnych treści świetnie buduje relacje biznesowe. Warto korzystać z takich możliwości, zarówno od strony prowadzącego, jak i gościa.
Unikaj roli reportera
Moim zdaniem źle wykorzystany format rozmów i wywiadów może niestety wpłynąć negatywnie na Twój wizerunek.
Jeżeli jest to biznes, który masz zamiar monetyzować, to uważaj przede wszystkim na to, żeby w oczach swoich odbiorców nie zostać wyłącznie reporterem zadającym pytania. Jeżeli tak się stanie, to bardzo trudno będzie Ci przejść do pozycji eksperta.
Przemyśl dobrze wykorzystanie tego formatu tak, aby pomagał Ci budować pozycję biznesową.
5. Wspólne wydarzenia
Ten element sprawdzi się zarówno w przypadku wydarzeń offline (np. konferencje), jak i online (np. webinary, konferencje online).
Jeżeli organizujesz wydarzenie tego typu, to postaraj się zaangażować znane osoby, które wystąpią w charakterze eksperta czy wykładowcy. Nie zapomnij też poprosić o to, żeby udostępniły informacje o wydarzeniu w swoich kanałach społecznościowych.
Zazwyczaj chętnie podzielą się informacją o swoim wystąpieniu 😉
6. Mentorzy
Ten sposób jest nietypowy i nie sprawdzi się w każdym biznesie. Polega na zaproszeniu odpowiednich osób do naszego projektu w roli mentorów.
Mentorzy, podobnie jak eksperci, czując się wyróżnieni docenieniem ich wiedzy, chętnie podzielą się informacją o naszym projekcie w swoich mediach społecznościowych.
PS. Spotkania mentoringowe to jeden z elementów, który będziemy stosować w Growth Planie 😉
Jak poprawić wyniki ego marketingu?
Poinformuj zainteresowanych, że znaleźli się w rankingach
Często osoby, które się w nich znalazły, nie mają w ogóle pojęcia, że coś takiego powstało. Poinformuj ich o tym i oznacz w mediach społecznościowych, aby również mogli podzielić się Twoją treścią.
Poproś o pomoc w promocji
Zazwyczaj ego marketing zadziała samoistnie i autor/mentor/ekspert sam podzieli się konkretną publikacją. Jeżeli natomiast tak się nie stanie, to warto o to po prostu poprosić.
Przygotuj gotowce do promocji
Przygotuj gotowe grafiki, teksty, linki, które powinny być udostępniane – to duże ułatwienie.
Warto też zebrać podstawowe informacje na temat samych treści oraz zasady dotyczące ich publikacji. Możesz również podpowiedzieć autorowi, jakie miejsce w swoich kanałach może wykorzystać na promocję Waszej wspólnej publikacji (np. karta „społeczność” na YouTube).
Podsumowanie
Jak widzisz, ego marketing działa na podstawie dosyć prostej psychologii i w większości przypadków jest to sytuacja win-win.
Zachęcam Cię więc do wykorzystania tej strategii, jeśli masz na to jakiś fajny pomysł. Niewiele możesz stracić, a zyskać bardzo dużo 🙂
________________________________
Umów się na bezpłatne konsultacje i zbuduj personalizowany Growth Plan dla Twojego biznesu.
Dołącz do bezpłatnego Growthlettera.